Lista imion przeczytanych 28 lipca 2018 w Treblince

Pan Grinkraut, którego imienia ani wieku nie znamy, przed wojną był nauczycielem polskiego w żydowskiej szkole. Po wielkiej akcji w getcie mieszkał z niedobitkami żydowskich dzieci w sierocińcu Centosu na Dzikiej 3. Starał się być dla nich ojcem i nauczycielem w jednej osobie, i razem z nimi pojechał do Treblinki.

Jednym z dzieci w tym sierocińcu był 10-letni Luzerl Ellenbogen, który ukrywał się na strychu u Polaków przez jakiś czas, potem musiał wrócić do getta, i został deportowany wraz z sierocińcem zimą 1943 roku.

Szlomo (Stanisław) Rottenberg, lat 54, majster w fabryce włókienniczej i jego żona Jehudit lat 54, z d. Pilicer. „Na początku wojny uciekli z Łodzi do Warszawy bez niczego. Mieszkali przy ulicy Leszno i żyli w nędzy. W połowie sierpnia 1942 byli już wywiezieni.”

Wolf Szuldiner, kupiec z Warszawy. Mieszkał na Nowym Mieście 5, a w getcie na Bonifraterskiej 10. Przed wojną miał hurtownię kolonialną. Został zabrany do Treblinki w czasie blokady w bloku szczotkarzy.

Szlomo Himmelblau lat ok. 28-30, syn rabina z Czemiernik. Był kierownikiem domu sierot w Parczewie. W czasie akcji był schowany u siebie w domu i ujrzał z daleka jak pędzą wystraszoną gromadkę dzieci na Rynek. Wyszedł z domu i mimo że miał kartę pracy i nie musiał iść z wysiedleniem, zgłosił się dobrowolnie razem z rodziną i pojechał ze wszystkimi dziećmi z sierocińca transportem do Treblinki.

Pani Grosglikowa z Warszawy, i jej mąż (który przeżył wojnę), wychowywali sierotę po jego siostrze. W czasie akcji był „najazd na fabrykę, i wywleczono ukrywającego się chłopca, a za nim w ślad poszła żona moja, nie mogąc patrzeć i znieść widoku oddalającego się malca, którego kochała i którego wychowała.”

Doktor Aleksander Helman z rodziną został wywieziony z Warszawy w lipcu 1942. „Gdy blokada się rozpoczęła, dr Helman, który miał przy sobie zaświadczenie zwolnienia z Pawiaka jako zakładnika, postanowił zejść na dół i pokazać żandarmerii ten glejt. Był pewny, że go to z miejsca zwolni. Jego młodsza córka, 18-letnia Halina, która bardzo ojca kochała, zeszła z nim razem, bojąc się zostawić go samego. […] Pani Helmanowa, widząc, że mąż z młodszą córką nie wraca, zeszła na dół, i za nią poszła jej starsza córka Dancygierowa z Łodzi. […] Cała rodzina Helmanów została zabrana.”

Mietek Rozenfarb, pochodzący z Warszawy, uciekł z obozu śmierci w Treblince. Stracił tam żonę i dwoje dzieci.

Jankiel Gruszka mieszkał w Warszawie na Nowolipie 69. Socjalista, idealista, nie zajmujący się sprawami przyziemnymi ani osobistymi, lubiany za serdeczność i uczynność. „Przesiedlenie” doprowadziło go do depresji – nie przywykł dbać o swoje sprawy, a należało walczyć o życie zębami i pazurami. Czekał na śmierć. Działał w podziemnym Komitecie Zunkunft. Był zatrudniony w fabryce szczotek. Podczas kotła na Miłej trafił do Treblinki.

Mania Wasser, mieszkała z rodziną na Gęsiej 13, była żoną znanego przywódcy Bundu. Podczas kotła na Miłej trafiła wraz z córką do Treblinki.

Siostra Mani, Roma Brandes, była nauczycielką szkoły żydowskiej. Deportowana do Treblinki w wyniku jednej z blokad na Miłej. Ostatniego wieczoru przyjaciołom, zgromadzonym na Gęsiej i oczekującym w napięciu nocnej akcji, opowiadała swoje wspomnienia o Wiedniu podczas igrzysk olimpijskich przed wojną.

Abramek Bortenstein – młody chłopak, przywódca Zukunftu, nielegalnej organizacji młodych socjalistów w getcie. Miał żonę i roczną córeczkę. Pracował w fabryce Roericha na Nowolipkach 74. Podczas blokady na Miłej ukrył się z rodziną, ale inni Żydzi bali się, że dziecko zdradzi kryjówkę płaczem. Na ulicy, podczas selekcji, Abramek nie pokazał karty pracy – dobrowolnie dał się zabrać razem z rodziną.

Chawełe o nieznanym nazwisku, „wdowa, drobna zasuszona staruszka poszła na Umschlagplatz za sąsiadami z Miłej 48. Musi się pośpieszyć, rzekła, jeśli chce ich tam jeszcze spotkać. Zawsze to łatwiej podróżować z przyjaciółmi.”

Feliks Kronstein, lat 60, adwokat, przed wojną mieszkał w Warszawie na Królewskiej 38, był dyrektorem Domu Starców w getcie. Prawdopodobnie zginął wraz z pensjonariuszami zakładu w Treblince.

Maria Grinbaum z d. Padowicz, córka Chaima i Pesy, lat 43, dentystka, mieszkała w Warszawie na Ogrodowej 50, w getcie na Żelaznej, została wywieziona do Treblinki 31 sierpnia 42 r.

Siostra Marii, Rachela Cung z d. Padowicz, lat 48, mieszkała w Warszawie na Żelaznej 79, zginęła w Treblince w 43 roku.

Trzecia siostra, Eta Hena Lewin z d. Padowicz, lat 45, mieszkała w warszawie na Żelaznej 85, została wywieziona do Treblinki 31 sierpnia 42 r.

Sara Fiszenfeld Grzymek, 37 years old, lived in Grodzisk Mazowiecki, murdered in Treblinka together with her husband, Benzion Grzymek, 37 years old and their 3 children: daughter Nechama age 12, son Yoselle age 11 and daughter Faigele, age 2. Second son – Aba – survived the war.

Moszek Dawid Grzymek, 61 years old, lived in Grodzisk Mazowiecki. During the WWII he was in the Warsaw Ghetto. He was a tailor. He perished in Treblinka together with his children: Hinda Ruchel 32 years old, Bina 30 years old, Rywka 21 years old.

Hejnich Fiszenfeld, 68 years old, teacher, lived in Grodzisk Mazowiecki. During the WWII he was in the Warsaw Ghetto. He died probably in the Warsaw ghetto.

Bajla Sura Wajcman Waksberg, 42 years old. She lived in Szydłowiec. She died in Treblinka October the 1st 1942 together with her 6 children: Izrael 18 year old, Saul 17 year old, Eliahu 12 years old, Chaim 11 years old, Chaia 9 years old, Moszek 5 years old.

Sibling Hofenblum, Fejga and Lejb’s four kids: Moshe, Chaim, Esther and Zivia, the inhabitants of Warsaw. Moshe Hofenblum 42 year old, merchant, his wife Chava 40 years old, and their two sons: Hersz 13 years old, David 9 year old; Chaim Hofenblum 37 years old, merchant; Esther Hofenblum 34 years old, her son Leonek (Leib) 9 years old; Zivia Hofenblum, 32 years old.

Heniek (Hirsch) Sztajnowicz, 39 years old, hairdressers, his wife Ida nee Hofenblum, and their three sons: Adek 13 years old, Yakov 17 years old, David 9 years old

Tema Tejgman, 39 years old, nee Hofenblum, lived in Lodz, but during the war she was in the Warsaw ghetto and from there she was transported with the whole family to Treblinka